Wasze blogi

Prophecy of Alamer by Meridiane Falori

"Co byś zrobiła, gdybyś razem z bratemzostała przeniesiona do miejsca, które nie ma prawa istnieć? Miejsca, które jest rodem jak z tych wszystkich książek, które czytałaś?         Co by było gdybyś zkochaa się w księciu, a jego starszy brat z zazdrosci próbował was rozdzielić wszystkimi możliwymi metodami? Jeśli ten brat zdradziłby cały kraj i posumął się do porwania ciebie, byleby tylko otrzymać "należną" mu koronę?           A co zrobiłby twój bart, jeśli zakochałby się w dziewczynie, z którą nie może być, bo jest już przeznaczona innemu?         Co oboje byście zrobili, dowiadując się, że jesteście częścią pradawnej przepowiedni Alameri, że to właśnie wy macie położyć kres bratobójczej wojnie, która wkrótce wybuchnie?"

Cztery Żywioły by Meridiane Falori

"Karter, państwo Terratów, Ventusów, Ignisów i Aquariusów - ludzi władających żywiołami.      Czwórka nastolatków (jak co siedem lat) zostaje wybrana na Strażników i wysłana na Drugą stronę, by bronić ludzi przed Nerimimi - kwiożerczymi wampirami sprzymierzonymi ze zmiennokształtnymi.      Wszystko idzie po ich myśli... Do czasu...          Co się stanie, jeśli jedno z nich nieumyślnie zostanie przemienione w Nerimiego? Czy pozostanie sobą, a może zabójcze instynkty okażą się silniejsze od jego dobrej woli?      Co się stanie, jeżeli nagle wszystkie mroczne sekrety akrywane przez Radę i króla wyjdą na jaw? Powiem wam. Strażnicy będą musieli chwycić za broń i wyruszyć przeciwko władzy. Powstanie zdaje się nieuniknione. Ile osób będzie musiało stracić życie, by inni mogli odzyskać wolność?       Co okaże się silniejsze? Tortury czy lojalność wobec przyjaciół? Czy w tych trudnych czasach znajdzie się miejsce na miłość?"

Tajemnica Dark High by Meridiane Falori

"Tajemnica Dark High opowiada historię siedemnastoletniej Nimfadory Rosengard, rozpoczynającej w tym roku naukę w elitarnej szkole z internatem Dark High. Nie jest jednak tak zwyczajna... Przydzielona do Domu Artystów dziewczyna potrafi kontrolować cztery żywioły, innymi słowy jest 'Faliree'. Szybko zapoznaje się z trójką uczniów z Domu Historii (Nefertari Al-Hassa, Dimitry Iwanów & Tristian Schmidt) i postanawia pomóc im w wypełnieniu powierzonej im przez Zakon Salenitów misji, polegającej na złapaniu tajemniczego Verisseta, stojącego za atakami i morderstwami uczniów D.H. :) "

Ravenclaw ponad wszystko by Meridiane Falori

"Rzecz dzieje się w Hogwarcie kilka lat po Harrym Poterze...         Z Azkabanu ucieka dawny Śmierciożerca - Neimar. Neimar chce dopełnić zemsty na Elenie, której to rodzice przed laty schwytali go i zamknęli w więzieniu. Za Krukonką murem stoją jej przyjaciele - Ivanne i Damon, który również jest skrycie w niej zakochany.         Niestety Neimar oprócz zemszczenia się na Elenie ma inny, znacznie mroczniejszy cel... Tylko czy komukolwiek uda się powstrzymać tego szaleńca?       Co się stanie, jeśli jeden z bohaterów zostanie ofiarą ataku wilkołaka? Czy poradzi sobie z likantropią, czy też doszczętnie się załamie? Przyjaciele zostaną, czy odsuną się, okazując przy tym fałszywymi?         Odpowiedź znajdziecie w rozdziałach :) "

Opowiesci z Erithel by Meridiane Falori

"W Zjednoczonym Królestwie Erithel panuje pokój. Położono kres wojnom między rasami... I w jednym momencie wszystko zawisło na włosku. Skradzione zostało Berło Przymierza, ochraniające Królestwo przed wrogami. Bez niego ludzie - smoki (Draconisi) i czarnoksiężnicy bez trudu podbiją cały kraj i zabiją przy tym jego mieszkańców. Żeby do tego nie dopóścić na poszukiwanie Berła wyrusza piątka młodych śmiałków po jednym z każdej rasy - elficka księżniczka Aurore, wampirzy książe Christian, czarownik Arthur, syrena Marina i wilkołaczka Lana Spohia.     Czy zdołają oni przełamać wzajemną niechęć i zacząć współpracować? Dla dobra kraju? Czy nawiążą się przyjaźnie, czy kogoś połączy miłość, a może uprzedzenia i rywalizacja okażą się silniejsze? Kto stoi za kradzieżą Berła...? Jak to się mówi, najciemniej zawsze pod latarnią."

Scary Magic Love Fanfiction by Weronika LOL

 "Kim jestem? Co ja tak właściwie robię ze swoim życiem? Siedzę na swoim łóżku i się uczę tej głupiej matematyki. Po co to wszystko? Po co skoro i tak wszyscy umrzemy? Na pewno każdy o tym chociaż raz pomyślał w swoim życiu. Ja ostatnio zaczynam o tym myśleć coraz częściej... Moje życie właśnie się skończyło... Wczoraj dowiedziałam się że wraz z rodziną przeprowadzamy się do Wielkiej Brytanii. Wszystkich znajomych, przyjaciół, te wszystkie miejscówki z którymi wiąże się tyle wspaniałych wspomnień, nagle to wszystko mam zostawić?! Nie wiem co mnie czeka tam, w nowym miejscu, w nowej szkole, w nowym otoczeniu... A przede wszystkim w "NOWYM ŻYCIU"... "

  Miłość to przeznaczenie by Martyna

 Wszystko zaczęło się 14 kwietnia 1994 roku w  Hospital w Wolverhampton . Tego dnia na świat przyszła Blue. Długo wyczekiwana córka Zoe  i Carola Smith. Od pierwszych chwil było widać, że jest prześliczna. Krótkie kasztanowe włoski otulały jej śniadą cerę. Radość, która rozpierała rodziców nabierała na sile każdego dnia. Codziennie rodzice okazywali swojej córce wiele miłości. Mieszkali na uboczu miasta w sąsiedztwie państwa Payne – Geoff 'a,Karen którzy niedługo wcześniej również zostali rodzicami uroczego Liama. Obie  matki jak i ojcowie mieli ze sobą bardzo dobry kontakt. Często się spotykali czy wychodzili na wspólne spacery ze swoimi pociechami, które od najmłodszych lat spędzały ze sobą mnóstwo czasu. Oboje przejawiali ogromne zamiłowanie do śpiewania. Często razem podśpiewywali bawiąc się w piaskownicy.

            Ich rodzicielki wiele razy mówiły między sobą, że za kilkanaście lat spotkają się na weselu ich dzieci, a Karen często nazywała Blue swoją synową. Jednak los nie miał ochoty już dłużej uszczęśliwiać dziewczynki. Pewnego ranka Zoe i Carol wyjechali rano do pracy, lecz do niej nie dotarli. Pędzący tir w nich uderzył. Zginęli na miejscu. Pijany kierowca osierocił siedmioletnią Blue, która trafiła do domu dziecka. Jednak przyjaźń jej i Liama była silniejsza. Chłopiec gdy tylko mógł odwiedzał ją z mama. Wiele razy prosząc by mogła ona z nimi zamieszkać. Jednak nie mogła.  Dzieci bardzo za sobą tęskniły, ale cieszyli się że chociaż czasem mogą razem spędzić trochę czasu. Jednak i to się dla nich skończyło. Dom dziecka w którym była dziewczynka miał potworne problemy finansowe i konieczne było zamknięcie go, a dzieci rozesłano po innych placówkach na terenie Wielkiej Brytanii. Dziewczynka musiała opuścić swojego jedynego Przyjaciela. W dzień jej wyjazdu chłopiec przyszedł się z nią pożegnać. Oboje płakali, a Karen serce pękało, gdy patrzyła na rozpacz dzieci. Jednak była przyparta do ściany i nie mogła zaopiekować się jedyną córką swojej przyjaciółki. Tego dnia dziesięcioletni wówczas Liam obiecał Blue, że nie ma co się martwić bo w dniu jej osiemnastych urodzin po nią przyjedzie i  zabierze stamtąd i już nigdy nic ich nie rozdzieli. I tak w 2001 roku Liam i Blue rozstali się. Towarzyszyły temu łzy i ogromne cierpienie przeplatane ze smutkiem.

            Mijały lata. Dziewczynka dorastała w domu dziecka. Nikt jej stamtąd nie zabrał, bo przecież nikt nie adoptuje dzieci w takim wieku. Jakby to wyglądało przed innymi, bo ludzie nie zważają na krzywdę i potrzeby innych tylko na zdanie ludzi. Mała z nikim się nie zaprzyjaźniła. Miała kilka koleżanek, ale do nikogo szczególnie się nie przywiązała. Nadal liczyła że Liam po nią przyjdzie. Dorastała z taką myślą, każdego dnia budziła się z nadzieją, że ten dzień się zbliża, aż on nastąpił.

            14 kwietnia 2010 roku. Tego dnia wyczekiwała Liama, Mimo że była już dorosła nadal miała tą krztę nadzieli, która z minuty na minutę stawała się coraz mniejsza, Tego dnia nie przyszedł, a ona zwątpiła. Mijały tygodnie, miesiące, aż pewnego wieczoru, kiedy wszyscy siedzieli w świetlicy i oglądali x Factor Blue siedziała i zwierzała się swojemu pamiętnikowi. Od pisania oderwał ją głos chłopaka, który przedstawił się jako Liam Payne. Spojrzała na  ekran  i zobaczyła przystojnego chłopaka, który nieziemsko śpiewał. Niewątpliwie to był on, Przeszedł dalej. Od tego dnia Blue co tydzień śledziła program, aż do finały w którym brał udział z zespołem w który go połączyli z czwórką innych chłopaków. Zajęli 3 miejsce. Dziewczyna przejrzała kilka ich filmików i wywiadów, Nic się nie zmienił.  Kiedyś obiecał jej, że po nią wróci. Był szczęśliwy. Widziała to po nim. Jednak słowa jakie wypowiedział w jednym z wywiadów zraniły Blue. Powiedział, że dzięki programowi spotkał czterech najlepszych przyjaciół bez których nie wyobraża sobie życia, że to najlepsza i najwspanialsza rzecz jaka mu się przydarzyła w całym życiu. Dla brunetki wszystko stało się jasne. Już o niej nie pamiętał. Zastąpił ją nimi, a ona liczyła że jeszcze kiedyś po nią przyjedzie. Od tego dnia nie miała po co żyć. Jedyna osoba, która została jej po starcie rodziców zapomniała o niej. Pobiegła do łazienki zabierając po drodze  żyletkę, którą trzymała w razie konieczności. Pocięła się. Leżała na zimnej posadzce w łazience i patrzyła jak wraz z krwią wypływa z niej życie. Chciała teraz znaleźć się w niebie z rodzicami, Myślała, że tam będzie dla niej lepiej. W tym momencie tylko tego chciała. Nie udało jej się. Uratowała ją zaniepokojona opiekunka. Ocaliła ją, ale po co ? Żeby dalej żyła samotnie? Myślała że ludzie trzymają ją tutaj na siłę czy z łaski. Przecież nikt jej nie chciał to po co miała żyć ?! Straciła ostatnią nadzieję i deskę ratunku.

            Mijały kolejne miesiące, Blue znalazła pracę, ale nadal mieszkała w domu dziecka. Jednak los się do niej odrobinę uśmiechnął. Pani Weasley u której w restauracji pracowała zaproponowała jej żeby się do niej wprowadziła. Ucieszyła się. Najszybciej jak się dało zamieszkała u Anne. Pomagała jej w domu i pracowała w jej kawiarni. Kobieta była pierwszą osobą z którą się zaprzyjaźniła się od straty Liama. Dorabiała śpiewając na ulicach Londynu. Wiele osób przychodziło by jej słuchać. Co jakiś czas odwiedzała grób rodziców w Wolverhampton, ale nigdy nie zajrzała do rodziny Payne. Wiedziała, że ktoś zagląda na ich pomnik, ba zawsze były świeże kwiaty. Pewnie to była matka Liama.

            Liam robiła światową karierę z zespołem One Direction, miał przepiękną dziewczynę i przyjaciół. Żył w dostatku nie zastanawiając się co u jego osieroconej przyjaciółki z dzieciństwa, której obiecał, że po nią wróci i zawsze będą razem.

            Pewnego dnia śpiewając przed centrum handlowym ujrzała Liama z przyjaciółmi i dziewczyną. Wchodzili do galerii, Wszyscy byli rozbawieni. Chłopacy zwrócili uwagę na dziewczynę i przez chwilę przysłuchiwali się jej nieziemskiemu głosowi. W pewnym momencie spojrzenia Blue i Liama spotkały się. Chciała do niego podejść, ale się bała. Niestety  ubiegła ją Danielle  która zaciągnęła Liama do sklepu, a Blue wróciła do domu pogrążona w smutku.

            Rozeszli się. Czy Liam ją poznał ? Czy ich drogi znów się zejdą ?