czwartek, 26 marca 2015

Prolog


To miał być mój szczęśliwy dzień. W końcu nie co dzień kończy się 18 lat. Niestety okazał się jednym z gorszych, a może i najgorszym? Jedna wiadomość, jeden list wywrócił mój świat do góry nogami. Czy kłamstwo, oszustwo i zdrada ze strony najbliższych można wybaczyć? Czy złe wieści mogą zamienić się w dobre? Możliwa jest dobra strona tego wszystkiego? Czy po tym wszystkim może stać się coś co zmieni nasze życie jeszcze bardziej? Czy spotkanie idoli może zamienić sie w miłość i przyjaźń?  Jak to się potoczy dowiecie się czytając.

_______________________________
No to mamy prolog :) Rozdział pierwszy postaram się dodać jeszcze dziś :) Mam nadzieję, że się Wam spodoba :) Komentarze mile widziane :D
KC Miśki <3


P.S.
Za jakiekolwiek podobieństwo do innych blogów naprawdę przepraszam. Moja wena i chęć pisania zaczęła się właśnie przez czytanie innych. Mam nadzieję, że nie będzie bardzo podobne tylko zaczerpnięty pomysł :) Ale pamięć może szwankować i nie będę wiedziała, że to akurat wzięte z danego bloga :(
Jeszcze raz przepraszam i zachęcam do czytania moich "wypocin" :P

Edit
Poprawiony prolog :) Postaram się nie zepsuć nic w opowieści :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz